Jesienne deszczowe wieczory nastrajają. Częściej czytamy i wspominamy.
W mojej pamięci na długo pozostanie ostatnia edycja elitarnego i kameralnego szkolenia dla przyszłych konsultantów ślubnych.
W pierwszy weekend października, w dniach 3-4.10.2020r., przyszli i obecni wedding plannerzy zjechali do malowniczego Pałacu Ciekocinko, by pod skrzydłami najlepszych ekspertów w branży podnosić swoje kompetencje.
Wszystkim towarzyszyły pozytywne emocje, potęgowane jeszcze przez niecodzienny, wręcz wymarzony, charakter miejsca. Zapraszam do zapoznania się ze szczegółami tego wyjątkowego wydarzenia, które będzie mieć swoją kontynuację za kilka miesięcy.
Ważną dla mnie kwestią jest motto organizowanych przeze mnie szkoleń, które brzmi: „NIE JA LECZ MY”.
Dlaczego? Prowadząc własną firmę, głęboko wierzę w relacje. Staram się łączyć ludzi, a jednocześnie czerpać z ich wiedzy i doświadczenia. Tak było np. przy okazji mojej drugiej książki, do której zaprosiłam uznane autorytety z różnych dziedzin. Dzięki temu odbiorca zyskał jeszcze wyższą wartość. Dbam o moich klientów, wysoki poziom usług oraz wartość merytoryczną. Przy organizacji szkolenia zaprosiłam do współpracy cenionych na rynku partnerów biznesowych: Balamonte, Marie Zelie, Pałac Ciekocinko, Cymbeline, Crystallove, Ksis wedding shoes, Capuccino Cafe, Stalówką pisane, Paper Project, App wypożyczalnia, Katarzyna Mrugała Studio.
Patronat medialny nad wydarzeniem objął Weselnik – portal ślubny, informator dla narzeczonych, organizator trójmiejskich targów ślubnych. W aktualnym numerze magazynu można przeczytać wywiad ze mną, zaś następne wydanie zawierać będzie reportaż z mojego szkolenia.
Do Ciekocinka uczestniczki szkolenia przyjechały w sobotni poranek. Ostatnie przygotowania do tego wielkiego wydarzenia trwały cały piątek. Starałam się, by wszystko było dopięte na ostatni guzik.
Po rejestracji uczestniczki szkolenia zostały zameldowane w pięknych i eleganckich pokojach pałacowych. Moim zamysłem przy tworzeniu Akademii było pragnienie, by kursantki były otoczone elegancją i miały dogodną przestrzeń ku temu, by skupić się na tematach szkolenia.
Piękne suknie przyjechały do nas z Białegostoku z salonu P. Elżbiety Wierzbickiej Cymbeline oraz z Sopotu z salonu Celebrity Bridal Boutique. Miałyśmy także okazję podziwiać akcesoria.
Obuwie było od Ksis Wedding Shoes.
Sugerowałam moim kursantkom, by ograniczyły social media do minimum; być tu i teraz – bardziej off line niż on line.
Pierwszego dnia odbyły się panele ze mną; omawiałyśmy najważniejsze aspekty zawodu, nie zabrakło zajęć warsztatowych.
Następnie spotkałyśmy się z Panią Agnieszką, z wypożyczalni App z Bydgoszczy, która opowiedziała o najważniejszych kwestiach związanych z dekoracją stołów.
Uczestniczki szkolenia mogły obejrzeć próbniki i katalogi oraz nawiązać współpracę z wypożyczalnią.
Przy wcześniej przygotowanym stole pokazowym (dziękuję pracownikom Pałacu Ciekocinko za wsparcie; dzięki ich uprzejmości piątkowe przygotowania przebiegały jeszcze sprawniej), omawiałyśmy rozmaite koncepty i rozwiązania, które nie zawsze okazują się praktyczne, mimo iż bywają niesamowicie efektowne, np. panie miały okazję siedzieć – z poduszkami i bez – na modnych obecnie, przezroczystych krzesłach.
Rozmowom o detalach i kolorach nie było końca! To był prawdziwie kobiecy czas!
Między panelami eksperckimi był także czas na mini sesje wizerunkowe. Każda z kursantek otrzymała po szkoleniu profesjonalny portret do wykorzystania na FB, Instagramie czy LinkedIn.
Nie zabrakło także zdjęć typu „flat lay”. Miałyśmy do dyspozycji świeże kwiaty, akcesoria od partnerów wydarzenia oraz… chęci do pracy twórczej.
Kaligrafia – Stalówką pisane, Buty – Ksis Wedding Shoes, Akcesoria do pielęgnacji – Crystallove
Pod koniec dnia ostatni wykład wygłosił P. Marcin Roczniak – dyrektor zarządzający z firmy Balamonte (marka P. Grzegorza Krychowiaka).
Kursantki miały możliwość zobaczenia, jak wygląda dobrze dopasowany strój pana młodego, zapoznały się też z różnorodnymi materiałami i próbnikami wzorów.
Panel szkoleniowy był prowadzony w bardzo przyjemnej atmosferze, w sposób merytoryczny i fachowy, a w anonimowej ankiecie poszkoleniowej uzyskał maksymalne noty!
Niewątpliwie P. Marcin Roczniak jest ekspertem w branży, co czuło się w jego pełnych pasji wypowiedziach.
Bardzo się cieszę, że miałam przyjemność współpracować z takim specjalistą.
W między czasie miałyśmy oczywiście przerwy kawowe oraz lunch. Szef kuchni, P. Sebastian, bardzo zadbał o nasze podniebienia. Przygotował – specjalnie dla uczestników szkolenia! – wyrafinowane potrawy. Nad wszystkim czuwał nieoceniony P. Taras.
Po szkoleniu uzyskałam następującą recenzję od pana Marcina Roczniaka:
Po pierwsze doskonałość…
W ubiegłym tygodniu zostałem zaproszony do współpracy przy wyjątkowym projekcie
szkoleniowym dla wedding plannerów. Jako przedstawiciel Balamonte miałem zadbać o
profesjonalną wiedzę o ubiorze pana młodego oraz przedstawić zasady męskiej elegancji na
uroczystościach weselnych.
Przyjąłem zaproszenie, ponieważ zawsze postrzegałem Panią Dorotę Janicką-Kurlendę za
osobę idealnie profesjonalną, dbającą o każdy szczegół oraz posiadającą wszechstronną
wiedzę z zakresu organizacji imprez ślubnych.
Szkolenie w pięknym Pałacu Ciekocinko Hotel Resort &Wellness, dostarczyło nam wszystkim
niezapomnianych emocji i doznań. Elegancja na każdym kroku!
Misją Pani Doroty jest wspieranie par w przygotowaniu, kreowaniu pięknych i dobrze zorganizowanych przyjęć oraz popularyzowaniu zawodu wedding planera. Pani Dorota ma
jasną określoną wizję i misję firmy. Tego także uczy w Wedding Master Academy.
Z pełną odpowiedzialnością rekomenduję panią Dorotę! Jej poziom zorientowania na klienta
jest niespotykany.
Szczerze przyznam, że wiele się nauczyłem na szkoleniu Pani Doroty, a zakres przedstawianej
wiedzy i jej forma powodują, że z pełną odpowiedzialnością rekomenduję Panią Dorotę.
Perfekcja w każdym calu. Brawo!
Nie mogło zabraknąć zdjęcia grupowego.
W sobotę, na zakończenie dnia, odbyła się uroczysta kolacja w restauracji Luneta&Lorneta Bistro Club, w Pałacu Ciekocinko. Co prawda rozmieszczenie gości było zgodne z wytycznymi sanitarnymi, jednak zwiększona odległość nie przeszkodziła nam w cudownych rozmowach, wymianie doświadczeń i wzajemnemu poznawaniu siebie. Piękne było to, że zabrakło przestrzeni na relacje instastory, selfie etc. Byliśmy skupieni na relacjach i drugim człowieku. Z tego względu nie mamy zdjęć z kolacji; fotografka Kasia mogła spokojnie z nami pobyć, a nie pracować. Pan Marcin dzielił się na nami ważnymi spostrzeżeniami, co również stanowiło ważny element posiłku.
Następnego dnia – po odpoczynku w cudownych pokojach! – byliśmy gotowi do dalszych działań.
Zgłębialiśmy tajniki zawodu, dużo rozmawialiśmy o budowaniu strategii rozwoju firmy i zarządzaniu sobą w czasie.
Te zagadnienia omawiał Piotr Kurlenda. Fachowa wiedza okazała się strzałem w dziesiątkę.
Tworząc autorski program szkolenia, skupiłam się na obecnej sytuacji oraz aspektach, które są według mnie najważniejsze w branży ślubnej. Kreowanie marki osobistej to proces, jednak aby osiągnąć poziom mistrzowski, najważniejsze jest przygotowanie oraz chęć rozwoju.
Tego dnia szef kuchni przygotował między innymi: krem z selera z chipsami z selera, kaczkę cionfit z marchewką i pietruszką oraz dorsza; fragolę z grzybami i puree. O słodkości zadbało Capuccino Cafe.
Szkolenie, uwieńczone rozdaniem certyfikatów, zakończyliśmy wieczorem.
Reasumując, to był wyjątkowy i piękny czas wypełniony szkoleniami, ale i porannymi spacerami, relaksem oraz ciszą. Na dwa dni mogliśmy oderwać się od codziennych obowiązków. Odbyliśmy bardzo intensywny kurs, z ogromną dawką wiedzy merytorycznej i praktycznej.
Przy okazji rozwoju zadbałyśmy o „work-life balance”, pamiętając o uważności na inne osoby i budowaniu relacji.
Już dziś wiem, że nasze znajomości będą kontynuowane, planujemy także… wspólny projekt!
Na zakończenie, chciałabym poruszyć jeszcze ważną kwestię – dlaczego powstała moja Akademia.
Zawód wedding plannera jest coraz bardziej popularny. Na rynku przybywa szkoleń, ale mnie marzyło się stworzenie czegoś zupełnie innego, elitarnego. Zawsze podkreślam, by traktować zawód konsultanta ślubnego profesjonalnie, by zdobywać odpowiednie kompetencje oraz doświadczenie. Nieustanny rozwój jest bardzo ważny. Oprócz posiadania podstawowej wiedzy o ślubach i wszelkich formalnościach cywilno-prawnych konsultant ślubny powinien znać zasady etykiety biznesu, odznaczać się szeroką wiedzą z różnych dziedzin życia oraz wysokimi standardami wykonywanych usług. Konsultant to osoba, której można zaufać, cechująca się wysoką kulturą osobistą, pracowitością, sumiennością, odpowiedzialnością, dyskrecją, obowiązkowością, troską o dobro klienta. W tym zawodzie trzeba być bardzo wytrwałym. Ta cecha w moim odczuciu jest kluczowa.
Moją misją jest wspieranie par i ich rodzin w przedślubnych przygotowaniach, kreowanie pięknych i dobrze zorganizowanych przyjęć oraz popularyzacja zawodu wedding plannera. Mam jasno określoną wizję mojej firmy. Tego również uczymy w Wedding Master Academy.
Kursantki, po zakończeniu szkolenia otrzymały roczną opiekę poszkoleniową, a od partnerów wydarzenia atrakcyjne warunki preferencyjne na zakupy oraz kody rabatowe.
Po wydarzeniu otrzymałam od kursantek, a teraz jednocześnie ambasadorek szkoleń, następujące referencje:
Czuję ogromną wdzięczność.
Realizacja własnych marzeń, kiedy wspierasz także inne osoby, ma podwójną moc.
Po kursie tańczyłam z radości!
Wszystkim kursantkom dziękuję za zaufanie, zespołowi z Pałacu Ciekocinko za iście królewską gościnę.
Drogie Panie! wierzę w Was i trzymam mocno kciuki za Wasz dalszy rozwój.
„NIE JA LECZ MY” – wdrażamy w życie. RAZEM możemy wiele!
Następna edycja kameralnych szkoleń, zaplanowana jest na koniec zimy/początek wiosny.
Dorota Janicka-Kurlenda
Fot. Katarzyna Mrugała – „Katarzyna Mrugała Studio”
Sukienki: Marie Zélie
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zabrania się kopiować, zmieniać i w jakikolwiek sposób wykorzystywać treść i zdjęcia bez pisemnej zgody Doroty Janickiej-Kurlendy.
Spodobał się Państwu post? Poproszę o udostępnienie: